Jak wykazało badanie na Uniwersytecie w Liverpoolu każdy trening muzyczny może zwiększać przepływ krwi w lewej półkuli mózgu. Badanie to sugeruje zatem, że język oraz muzyka współdzielą te same szlaki nerwowe w mózgu.
Studentka Wydziału Nauk Psychologicznych, Amy Spray pod opieką Dr G. Meyer opublikowała w 2014 r. wyniki swoich dwóch niezależnych badań nad wpływem treningu muzycznego na pracę półkul mózgowych. Pierwsze z nich poszukiwało wzorców w aktywności mózgu w grupie testowej 23 osób – 14 muzyków i 9 osób niemuzycznych – w trakcie wykonywanych przez nich ćwiczeń językowych i muzycznych. Okazało się, że oba te ćwiczenia wywołują identyczne wzorce w aktywności mózgu wyłącznie u muzyków.
Drugie badanie mierzyło wzorce aktywności mózgu wśród niemuzycznych osób podczas, gdy wykonywali oni ćwiczenia językowe oraz samą percepcję muzyki. Następnie pomiar ten został powtórzony podczas ich półgodzinnego treningu muzycznego. Pierwsze dwie czynności nie wykazały podobieństw w aktywności mózgu, który inaczej przetwarzał zadania językowe a inaczej słuchaną muzykę. Jednak w trakcie późniejszych lekcji gry na instrumencie muz. pojawiły się pewne konkretnych wzorce w pracy mózgu.
W ten sposób oba brytyjskie badania dowiodły, że trening muzyczny skutkuje natychmiastową zmianą w mechanizmach poznawczych muzyki, które to mechanizmy wykorzystywane są też podczas przetwarzania języka (w mowie, słowotwórstwie, itd.). Obie czynności rozwijają te same szlaki mózgowe.
Podsumowując, muzykowanie, tj. ćwiczenie gry na instrumencie muzycznym rozwija zdolności językowe człowieka. Co najciekawsze, poprawę przepływu krwi w lewej półkuli może spowodować zaledwie półgodzinny, nawet bardzo prosty trening muzyczny….
Źródło: Science Daily
1 komentarz. Leave new
Dzięki za artykuł. Bardzo fajny argument, żeby zachęcić innych do grania :)